Wydarzenia

DARY DLA MUZEUM

Nowości na wystawie stałej Muzeum Marii Skłodowskiej-Curie w Warszawie. Eksponaty to dar Ryszarda Olborskiego – wieloletniego pracownika Instytut Onkologii (dziś Narodowego Instytut Onkologii – Państwowego Instytutu Badawczego). Wśród nich jest ustawa o odstąpieniu nieruchomości państwowej pod budowę Instytut Radowego.  
27.05.2022

W Muzeum Marii Skłodowskiej-Curie zgromadzone przeze mnie dokumenty będą nie tylko bardziej dostępne dla zwiedzających, ale uzupełnią brakujące puzzle z muzealnej kolekcji. Cieszę się, że udało mi się zebrać przez te wszystkie lata rzeczy bardzo rzadkie, ale niestety przez wiele osób dotąd niedoceniane lub nieznane. Teraz jest szansa, że trafiając do większej kolekcji uzupełnią luki w historii lub ją ciekawie zilustrują

powiedział darczyńca. 

Pan Ryszard Olborski przez wiele lat gromadził kolekcję związaną z Marią Skłodowską-Curie. Przeszukiwał antykwariaty i śledził internetowe aukcje. Szczególnie istotna była dla niego dokumentacja związana z Instytutem Radowym, bowiem od dziesięciu lat jest związany zawodowo z Narodowym Instytutem Onkologii, gdzie pracuje w administracji szpitala.

Do muzeum trafiły: ustawa z 20 stycznia 1931 roku, o odstąpieniu nieruchomości państwowej Towarzystwu Instytutu Radowego im.: Marii Skłodowskiej-Curie; magazyn „Z Całego Świata” 1925, nr 1. z artykułem uczonej o tworzeniu Instytutu Radowego w Paryżu; Tygodnik „Światowid” z fotorelacją dokumentującą wmurowanie kamienia węgielnego pod Instytut Radowy w Warszawie i wiele innych bezcennych dokumentów. Dary zostały przekazane w przededniu 90. rocznicy otwarcia Instytut Radowego w Warszawie. 

Jesteśmy wdzięczni panu Ryszardowi za zaufanie i ten cenny dar. Będziemy o niego dbać, a przede wszystkim prezentować dla pogłębienia wiedzy o patronce muzeum. Unikatowe dokumenty już trafiły do gabloty na wystawę stałą.

Przekazanie kolekcji do muzeum nie oznacza dla pana Ryszarda finału dokumentacji. Od lat poszukuję „cegiełek”, które kiedyś zdobiły korytarz przy głównym wejściu do szpitala przy ul. Wawelskiej w Warszawie i upamiętniały darczyńców. Pan Ryszard uważa, że nie mogły wszystkie bezpowrotnie zaginąć i zwierza się, że odnalezienie pamiątkowych tabliczek będzie spełnieniem jego marzenia. 

Może ktoś słyszał i wie gdzie szukać? Bardzo chcielibyśmy pomóc w spełnieniu marzenia pana Ryszarda.
Jesteśmy wdzięczni za każdy dar, będziemy wdzięczni za każdą pomoc.

red. M. Skalska
fot. MMSC